Przy zamkniętym kościele, w przedsionku kościoła, od płomienia znicza rozpoczęliśmy świętowanie Wigilii Paschalnej. Wybrzmiał Egzultet, wysłuchaliśmy czytań ze Starego Testamentu, odśpiewali uroczyste Alleluja. Wszystko po to aby odnowić przymierze chrztu świętego i uczestniczyć w Eucharystii Zmartwychwstania.
Trwamy Panie w milczeniu, trwamy przy Tobie Panie bo wiemy że na grobie nic się nie kończy. Tu z tego grobu rozpoczyna się nowy początek. Daj i nam Panie, daj nam zacząć wszystko od nowa, daj nam nowe życie.
Jeśli Wielki Piątek jest dniem pełnym smutku, to jednocześnie jest najwłaściwszym dniem dla obudzenia na nowo naszej wiary, dla umocnienia naszej nadziei i odwagi niesienia przez każdego swego krzyża z pokorą, ufnością i zdaniem się na Boga, mając przy tym pewność wsparcia przez Niego i Jego zwycięstwa. Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. W tym roku osamotniony Chrystus jest nam, osamotnionym w domach z powodu epidemii, jeszcze bliższy niż kiedyś. Panie weź na krzyż i nasze bóle, lęki i strapienia.
W Wielki Czwartek Kościół katolicki rozpoczyna Triduum Paschalne. Wspominamy tego dnia Ostatnią Wieczerzę, na której Jezus ustanowił sakramenty Eucharystii i kapłaństwa. Wieczorem w kościołach parafialnych rozpoczyna się Triduum Paschalne. Msza św. ma charakter bardzo uroczysty. Jest dziękczynieniem za ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa służebnego. Ostania Wieczerza, którą Jezus spożywał z apostołami, była tradycyjną ucztą paschalną, przypominającą wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej. Wszystkie gesty i słowa Jezusa, błogosławieństwo chleba i wina nawiązują do żydowskiej tradycji.
Jednak Chrystus nadał tej uczcie nowy sens. Mówiąc, że poświęcony chleb jest Jego Ciałem, a wino Krwią, ustanowił Eucharystię. Równocześnie nakazał apostołom: “To czyńcie na Moją pamiątkę”. Tradycja upatruje w tych słowach ustanowienie służebnego kapłaństwa, szczególne włączenie apostołów i ich następców w jedyne kapłaństwo Chrystusa. W tym roku Msze Wieczerzy Pańskiej z racji na zagrożenia epidemii koronawirusa odbyła się bez fizycznego udziału wiernych.. Bez procesji, z kilkoma wiernymi, ale poświęcone zostały palmy i uczciliśmy Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy. Wierni wcześniej przynieśli swoje palmy, mogą tez zabrać poświęcone w kościele.
|
Archiwa
Luty 2024
|